Tak, szkoda czasu na szukanie noclegu, skoro po prostu można pójść spać z marszu, prawda? Śpiwory sarkofagi naciągnięte od stóp do głów i zasypiamy nie zauważywszy, że kręgosłupy wrosły nam w siedzenia wraz z innymi częściami ciała-samochodu. Tokaj spał.