Geoblog.pl    brzuszkidwa    Podróże    Azja południowo-wschodnia    W drodze na południe.
Zwiń mapę
2009
24
kwi

W drodze na południe.

 
Laos
Laos, Pak Lai
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12996 km
 
A: Z Sainabuli, można na południe lub wrócić do drogi Luang Prabang - Vientian. Postanowiliśmy pojechać na południe do Paklai. Po nocy przy dworcu północnym musieliśmy przemieścić się do dworca południowego. Jako, że wszystkie dworce w Laosie są gdzieś hen za miastem, to taka wycieczka to kilka ładnych kilometrów. Najlepszą metodą jest oczywiście tuk tuk, ale my złapaliśmy stopa. Droga do Pak Laj utwardzana ale nie asfaltowa, więc w kurzu. Ponad czter godziny, dosyć szybkiej jazdy, na wąskiej ławce na pace małej ciężarówki. Męcząca przejażdżka. O drodze, jak zwykle ładnie (od ładnych widoków w Laosie, aż nudno). Pak Laj specjalnych atrakcji nie ma, ale miasto jest miłe i mieliśmy hotel z widokiem na Mekong. Atrakcją był szaszłyk, który zjadła Ela, który był nie wiadomo z czego, ale chyba ze szczura – kupiony na targu – obok sobie leżały szczury w całości ugotowane lub uwędzone, to z czego mógł być? Smakował inaczej niż wszystkie inne mięsa świata, więc pewnie szczur. Czy nie jedzenie mięsa obejmuje też szczury? Czy Laotańczycy hodują szczury (takie ładne białe), czy łapią dzikie, czy może mają myśliwskie koty? Świat jest pełen zagadek…..
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (15)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedzili 8.5% świata (17 państw)
Zasoby: 105 wpisów105 39 komentarzy39 1228 zdjęć1228 0 plików multimedialnych0
 
Nasze podróżewięcej
18.10.2015 - 31.10.2015
 
 
03.02.2014 - 21.02.2014
 
 
21.11.2012 - 07.12.2012